#13. Wiek fizyczny vs. wiek mentalny. Czy istnieje granica wiekowa w treningu CrossFit?

Kilka tygodni temu do naszego zespołu dołączył człowiek, który całkowicie zaprzecza naszym wyobrażeniom o granicy wieku, która ma wpływ na to jak aktywni jesteśmy w życiu. Nie tylko zmienił nasze podejście do tej granicy wieku ale codziennie na sali treningowej udowadnia wyraźnie rozdział między wiekiem biologicznym a mentalnym.

CrossFit to sport dla każdego pod względem fizycznym. Może być on całkowicie skalowalny czyli dostosowany pod indywidualne potrzeby każdej osoby trenującej CrossFit, czy jest to zawodowy żołnierz, profesjonalny atleta czy kobieta w ciąży, bądź senior.

Nie jest on jednak dla każdego pod względem mentalnym. CrossFit to zdecydowanie sport dla mocnych charakterów, osób nie bojących się wyzwań, krótkotrwałego wysiłku fizycznego i mentalnego na rzecz bycia lepszego samopoczucia, przekraczania własnych granic i stawania się codziennie lepszą wersją siebie.

W pewnym wieku jednak to zadanie może być nieco utrudnione, ze względu na mniejszą energię życiową czyt. witalność. Ale czy rzeczywiście staje się mniejsza?

Kilka tygodni temu do naszego zespołu dołączył człowiek, który całkowicie zaprzecza naszym wyobrażeniom o granicy wieku, która ma wpływ na to jak aktywni jesteśmy w życiu. Nie tylko zmienił nasze podejście do tej granicy wieku ale codziennie na sali treningowej udowadnia wyraźnie rozdział między wiekiem biologicznym a mentalnym.

Andrzej jest geologiem, profesorem Nauk o Ziemi, zna 7 języków i ponadto w wieku 70 lat zaczął trenował CrossFit! Zgodził się również opowiedzieć swoją historię i odpowiedział nam na ważne pytanie czyli „Dlaczego CrossFit?”

„Rozróżniam pojęcie wieku biologicznego i psychicznego. Ten pierwszy często wiąże się z datą urodzenia choć w różnym dla różnych ludzi stopniu. Ten drugi to nastawienie do życia.”

Moje dokumenty pokazują, że już przekroczyłem 70-tkę co, w większości przypadków ,przypisuje człowieka do trybu „emeryckiego”, w którym głównymi zajęciami są spacery z pieskiem, fotel, tv i kilka innych tego typu „atrakcji”. Nie ma nic bardziej zgubnego jak poddanie się takiemu reżimowi. Nagły spadek adrenaliny i rezygnacja z kontrolowanego wysiłku fizycznego to początek końca, zwłaszcza jeśli się ma pociągające hobby lub, jeszcze lepiej, ciągle interesującą pracę, która z tym hobby jest powiązana.

Jestem świadom tego i dlatego jestem aktywny fizycznie oraz staram się dbać o mój rozwój fizyczny i intelektualny, tak aby to przynosiło mi przyjemność. Moje hobbies to wycieczki piesze, podróżowanie, żeglarstwo, narty. Jestem profesorem nauk o Ziemi, czynnym geologiem, badającym złoża surowców na całym świecie. Mieszkam ,przez znaczną część roku, na greckiej wyspie Thassos, gdzie , siedząc nad brzegiem morza i mocząc nogi w wodzie, piszę i czytam oraz snuję plany na następne zajęcia i wyjazdy w teren.

Ja, po prostu, muszę być w formie – stąd crossfit jako wszechstronnie rozwijająca ciało i duszę metoda treningu siłowego i kondycyjnego. Jakżesz miło jest zacząć dzień od wysiłku fizycznego w otoczeniu młodych ludzi, pod kontrolą trenera, który, zważając na moją siwiznę, dobiera ćwiczenia i ich intensywność. Czuję się lepiej i młodziej a to obniża ten drugi mój wiek – psychiczny oraz pozwala na bardziej efektywne zmierzenie się ze sprawami, które staram się rozwikłać.

Ktoś kiedyś zapytał mnie „ile będziesz żył ? „ – po chwili namysłu odpowiedziałem mu, że długo bo mam jeszcze tak wiele do zrobienia, że nie mam czasu umrzeć .

„Wierzcie mi, nie ma granicy wieku dla zdrowego i racjonalnego wysiłku fizycznego, wstańcie z wygodnych foteli, zgaście telewizor i chodźcie poćwiczyć.”

Autor: Andrzej Jasiński
Profesor Nauk o Ziemii, Klubowicz CrossFit Ursynów.